| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Przemek
Administrator
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Czw 10:25, 03 Maj 2007 Temat postu: Z prób "Zimy..." |
|
|
Bedąc jeszcze w postemerytalnym szoku, tak sobie myślę i myślę, że potwornie mi się podobały czytane próby "Zimy pod stołem"  Na zewnątrz było wtedy zimno, ciemno, wietrznie - a my przy gorącej herbatce wcielaliśmy w biednych Słowian mieszkających pod stołem u niebogatej francuskiej tłumaczki... żal, że musieliśmy pociąć ten scenariusz. Został taki szkielecik tylko 
A Was nachodzi czasem taka chwila zadumy czy tylko ja taki dziwny jestem? 
Pozdrawiam Nieskromnych!
Przemek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Paweł
Dołączył: 29 Wrz 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:32, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
nie jestes sam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BJ
Gość
|
| Wysłany: Czw 19:10, 11 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Przemku, nie wiem, kiedy zajrzysz do tych refleksji, bo ja dopiero dzis je odkrylam, ale chce zebys wiedzial, ze to dla mnie tez bylo niezwykle... Ja jeszcze ze lzami i wzruszenia, i smiechu wspominam proby sytuacyjne do "Zimy..." Odbywaly sie w silowni... Oj dlugo musiales siedziec od stolem... Z niebywalą cierpliwością wytrzymywałeś ciasnotę i (czasem) moje zuchwałe reżyserskie pomysły.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia na studiach w Warszawie!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Przemek
Administrator
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 19:34, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Witam, Pani Profesor Dopiero dzisiaj zauważyłem, że ktoś odpowiedział na mój post. Dziękuję za życzenia powodzenia, na pewno się przydadzą, bo letko nie będzie. Ale czy kiedyś w ogóle jest łatwo? Co najwyżej bywa
Uprę się i zostanę jednak przy próbach czytanych, prawdopodobnie przeważyły śliwki w czekoladzie. Co to były za czasy... A co się dzieje z Norą? Tam to był niesamowity klimat... Taka kolorowa i pełna tych -jak to się mówi po włosku? - rekwizytów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 29 Wrz 2007
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 20:06, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
nora?
hm...
bylo kolorowo
konkretnie to zielono
chyba ze grzyb o ktorym bylo tak glosno mial jakis inny odcien...
ale moze niech opowie o tym ktos kto nie ma alergi i byl tam wtedy w rekawiczkach. dalo sie w ogole tam oddychac? bo mi z kilku metrow bylo juz ciezko :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karolajn
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieskromnych ^^
|
| Wysłany: Czw 17:19, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Prawa sciana Nory została pokryta Grzybem. Dość duzym, jak na Grzyba.  Na szczęście w grudniu ma być już wyremontowana. Jeszcze miesiąc,a będzie można w niej przebywać dłużej niz 5min. Odcień, nieodcień...ale smrodem powiewało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olsza
Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 13:11, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
aaa.. jak fajnie!.. czyli od grudnia teatrujemy w norze?;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Karolajn
Dołączył: 26 Cze 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nieskromnych ^^
|
| Wysłany: Wto 20:04, 27 Lis 2007 Temat postu: Miejmy nadzieję... |
|
|
Mam nadzieję, że Pan Dyrektor wywiąże się z obietnicy, wyczekuję końca grudnia 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
